Cantate Deo na rozśpiewanej majówce

W dniach od 30 kwietnia do 3 maja 2014 roku chór parafialny Cantate Deo wraz z dygentem panem Włodzimierzem Krawczyńskim odpowiedział na zaproszenie chórów z południowej Polski. Pierwszy koncert odbył się podczas uroczystości odpustowej w parafii pw. św. Józefa Robotnika w Paszynie koło Nowego Sącza. Podczas Mszy św. mogliśmy włączyć się naszym śpiewem we wspólną modlitwę zebranych mieszkańców tamtejszej parafii i przybyłych gości. Nagroda w postaci oklasków od zebranych wiernych była przemiłym podziękowaniem.

Po części oficjalnej zostaliśmy w podziękowaniu zaproszeni na wspólny obiad przez tamtejszych chórzystów. Dyrygenci oraz przewodniczący obu chórów wymienili pamiątki, słowa uznania i podziękowań. Dopełnieniem naszego pobytu w Paszynie była możliwość zwiedzenia Muzeum Sztuki Ludowej, gdzie oprowadzeni przez miejscowego księdza, mogliśmy zapoznać się z dorobkiem artystów-rękodzielników z Paszyna. Podziwialiśmy rzeźby w drewnie i kamieniu, obrazy malowane na szkle, wyroby ze słomy, papieru i innych materiałów, w większości o tematyce religijnej.

W godzinach popołudniowych udaliśmy się do Krynicy Zdrój, by zasmakować wody ze źródeł mineralnych i pospacerować, napełniając płuca uzdrowiskowym powietrzem.

Na koniec dnia odwiedziliśmy dawną cerkiew grekokatolicką pod wezwaniem św. Kosmy i Damiana, gdzie zachowało się pełne wyposażenie utrzymane w tradycji cerkiewnej z XVII-XX wieku m.in. ikonostas, dwa barokowe ołtarzyki boczne oraz ikona Matki Boskiej Izbańskiej z 1721 roku.

Drugi maja był dla nas dniem odpoczynku. Zgodnie z planem zdecydowaliśmy się wykorzystać go w celach rekreacyjno-turystycznych. Najpierw udaliśmy się do Koszyc, które zwiedziliśmy w towarzystwie wspaniałej przewodniczki Pani Basi. Po chwili modlitwy w katedrze św.Elżbiety, mieliśmy okazję skosztować słynnych lodów w cukierni Aida. Potem chwila spaceru, pamiątkowe fotografie i ruszyliśmy w dalszą drogę. Tym razem pojechaliśmy na Węgry do Miszkolca, zażyć kąpieli w basenach termalnych. Jest to jedyny kompleks basenowy w Europie, którego większa część znajduje się w jaskiniach.

W dniu 3 maja gościliśmy w Starym Sączu w kościele pw. św. Elżbiety Węgierskiej. Tym razem uczestniczyliśmy w uroczystej Mszy św. w intencji Ojczyzny. Wraz z nami śpiewał także chór z tamtejszej parafii. Obok utworów wykonywanych przez każdy z chórów, wykonaliśmy wspólnie „Ave verum” Mozarta. Po Mszy św. odbył się jeszcze krótki koncert.

Przeżyliśmy także wzruszające momenty. Kiedy wyszliśmy z kościoła podeszła do nas parafianka i ze wzruszeniem dziękowała, że chór z Częstochowy, od samej Matki Bożej przyjechał do ich parafii, że przyjechaliśmy specjalnie dla nich, zwykłych ludzi i uradowaliśmy swoim śpiewem. Takie chwile, ściskając za serce, dają motywację do dalszej pracy.

Następnie zostaliśmy zaproszeni na obiad. Wspólny śpiew, rozmowy, wymiana doświadczeń, wrażeń, zaproszenia do nas, wypełniły nam miło ten czas.

Posileni udaliśmy się z przewodniczką do klasztoru Sióstr Klarysek. W kościele p.w. św. Klary mogliśmy się pomodlić przy relikwiach św. Kingi. Na koniec zwiedziliśmy pokoje w klasztorze poświęcone życiu św. Kingi oraz pojechaliśmy zobaczyć ołtarz papieski.

Wyjazd nasz pozwolił nieść słowo Boże w rozśpiewanej oprawie także bliźnim w innych parafiach. Mogliśmy spotkać innych ludzi, którzy na co dzień wybrali tę formę wielbienia Pana, porównać doświadczenia, ubogacić się nawzajem. Mogliśmy zachwycić się miejscową kulturą, tradycją i oczywiście trochę odpocząć.

Na pewno wszystkie przeżycia pozostaną w naszej pamięci na długo. Nie zamierzamy jednak poprzestać na tym. W naszych sercach rodzą się wciąż nowe pomysły…

Bogu Najwyższemu niech będą dzięki za okazane łaski, a Maryi chwała za Jej opiekę i wstawiennictwo.

– Marlena Juretko